Witam,

2 lata temu kupiłem komputer z x-kom'u (X-KOM Tesla GS-500 i7-6700k/GTX970/16GB/240GB+1TB). Od samego początku podczas gier (i tylko gier!) sporadycznie restartuje mi się komputer. Na 95% winna jest temu karta graficzna (Asus Strix GeForce 970 GTX) co opisałem szczegółowo tutaj:

https://forums.geforce.com/default/topi ... =3#5171357

Posiadam gwarancję, lecz na cały komputer, więc oddając go do x-komu zmarnuję minimum 2 tygodnie a komputer najprawdopodobniej wróci w niepolepszonym stanie. Przez helpdesk otrzymałem pomoc w stylu "proszę przeinstalować Windowsa" i niestety boję się, że tak samo byłoby gdybym oddał sprzęt na gwarancję. Poza tym robię wiele rzeczy na komputerze i nie bardzo mogę sobie pozwolić na takie 2-tygodniowe przerwy a podejrzewam, że te 2 tygodnie to i tak wariant optymistyczny.

Prosiłem x-kom o wymianę karty i mówiłem, że mogę pokryć koszty wysyłki, proponowałem również wymianę karty na nowszy model np 1070 i pokrycie różnicy w cenie, ale w obu przypadkach odbiłem się od ściany.

Jeśli ktoś z Was ma jakieś sugestie to chętnie je sprawdzę. Jeśli to konieczne to mogę również przetłumaczyć na polski wątek, który stworzyłem na forum geforce'a.
Wiem, że najlepszym wyjściem byłaby podmiana karty graficznej na inną i przetestowanie, ale nie bardzo mam ją od kogo wziąć ...

Jaki dysk SSD?
Adata SP550?

SSD: CT250BX100SSD1
Na SSD mam Windowsa a gry mam na zwykłym dysku: ST1000DM003-1SB10C

Nie zaszkodzi spróbować zainstalować jakieś gry na SSD, choć to raczej nie powinno być problemem.
Próbowałeś obciążyć komputer jakimś testem np. 3D Mark?

Tak, próbowałem. Opisałem to szerzej w tamtym wątku na forum geforce. Generalnie FurMark chodził 7h non stop na pełnych obrotach. Potem jeszcze na 10h puscilem testy obciażające CPU i wszystko było ok. W peeku komputer pobierał jakieś 350W a zasilacz ma 650W, więc zapas był duży. Poza tym podczas stres testów zasilacz był bardziej obciążony, niż podczas gier, dlatego go wykluczyłem. Rozważałem problem ze slotem PCI-E, więc przełożyłem kartę do drugiego, ale nic to nie pomogło. Na tej podstawie uważam, że problem jest z kartą graficzną i nie chodzi tu o temperaturę czy pobór mocy tylko jakieś losowe problemy. Nawet próbowałem ustawiać power limit na karcie zarówno na 90% jak i na 120%, ale nic to nie pomagało.

CZy problem ten objawia się w jakichś konkretnych tytułach, czy raczej jest to nie zależne od gry?

Niezależnie od gry. Komputer restartował się w PUBG, Witcher, Heroes, Anno i jeszcze paru innych.
Dzisiaj doczytałem, że w przypadku problemów sprzętowych związanych np. z kartą graficzną tuż przed restartem powinien pojawić się blue screen of death i jeżeli tak się nie dzieje to w większości przypadków winny jest jednak zasilacz. Nie wiem czemu komputer nie restartował mi się w stress testach, ale podejrzewam, że stres testy równo obciążają zasilacz i jakoś sobie z tym radzi, podczas gdy w grach występują peeki poboru mocy co być może jest przyczyną problemów.
Co więcej doczytałem, że mój zasilacz (Corsair VS650) nie jest najlepszej jakości i raczej jest niepolecany do gier, także powoli wracam do pierwszego przypuszczenia, że to jednak może być zasilacz. Poza tym wymiana zasilacza to znacznie mniejszy koszt niż wymiana karty graficznej, także chyba w pierwszej kolejności się na to zdecyduję.

Myślę, że warto spróbować. Jeśli problem będzie dalej się pojawiał będziesz wiedział, że to nie przez zasilacz chociaż wydaje mi się, że dobrze myślisz.

Po wymianie zasilacza problemy z restartowaniem się komputera ustały, także problem rozwiązany. Mam tylko żal do x-komu, że wcisnęli mi taki badziew do komputera "do gier" ... przez co męczyłem się tyle czasu. A daliby coś 50zł droższego i problemów by nie było.