Lekki 15'' z dobrą matrycą (ew. lekka 17'') do 8000 zł
Witam.
Poszukuję laptopa 15'' z dobrą matrycą do fotografii, lekkiego, małego, cichego. Wiem, wiem, skrzynka i monitor zewnętrzny. Ale tu nie chodzi nawet o obróbkę zdjęć, ale o ich poprawne oglądanie, np. w podróży. A przynajmniej z matrycą, która nie byłaby gorsza, niż stare tn-ki sprzed 10 lat. Co - jak się okazuje, nie jest w sumie takie proste.
Podczas gdy mój 10letni Asus N52da dokonywał żywota, od ponad roku rozglądałem się na lapkiem, który go zastąpi i spełni istotne dla mnie wymagania: Waga do ok. 2 kg, dysk ssd z możliwością włożenia drugiego hdd, podświetlana klawiatura, wejście power i hdmi po lewej stronie, w miarę przyzwoita matryca. Jak się okazuje, przez 10 lat ceny laptopów wzrosły, przy jednoczesnym spadku jakości wykonania.
Kupiłem chwalonego Della 7560 i okazało się, że zażółcenie matrycy jest okropne. Jadę z nim na weekendzie do kalibracji, ale obawiam się, że niewiele pomoże. O ile biel jest biała a czerń mocno czarna, to szarości, nawet na zdjęciach B&W są żółtawe a nawet lekko seledynowe. Na dodatek mam wielkie wątpliwości co do tanich IPSów (a i nie wiem, czy drogie są lepsze), bo i ile czerń jest wyraźniejsza i biel też, to już rozpiętość tonalna w takim IPSie jest gorsza niż w moim starym asusie TN, podświetlanym CCFL. A rozpiętość tonalna jest dla mnie bardzo ważna, ważniejsza niż perfekcyjna biel i perfekcyjna czerń. Chodzi o to, że te nowe matryce IPS gubią szczegóły w czerniach i bielach. Takie niebo jest białe jak mleko tam, gdzie na TNce jeszcze widać zarysy chmurek. Taka marynarka jest czarną plamą, gdzie na TNce jeszcze widać poły i fałdy. Proste wytłumaczenie. Na tej
www.lagom.nl/lcd-test/gradient.php tablicy gradientu stary asus ma piękne, łagodne przejście, dell ma banding.
Uprzedzam pytania, wyświetlacz w dellu przeszedł wszelkie możliwe próby ustawiań jasności i gammy. Może jestem rozpieszczony faktem, że służbowe laptopy miewałem zwykle klasy premium, a miałem ich chyba z 8. No ale ja nie proszę o laptopa dla grafika, co to, to nie, nie chcę obrabiać na nim zdjęć do druku. Ja pytam o laptopa, na którym zdjęcia da się oglądać, bez bólu tyłka.
No i do rzeczy. Dell 7560 pójdzie dla żony, bo kupiłem niestety nie-przez-internet. Z laptopów, które są dla mnie na horyzoncie, pozostają dwa modele:
- Dell XPS 15 9560 - przed zakupem którego powstrzymują powszechnie znane problemy z wykonaniem poszczególnych egzemplarzy, a to piszczące cewki, a to odolejająca się ramka matrycy, uloty światła, problemy z WiFi. Na dodatek na dzień dobry dellowskie zażółcenie matrycy (konkretnie za ciepła temp barwowa), która co prawda da się skalibrować, no ale. Swoją drogą to skandal, aby sprzęt za 8k miał tyle felerów. Idzie mi o model z matryca FHD, bo UHD to niestety za małe elementy graficzne na stronach czy w programach, a ja nie jestem masochistą, co podniecając się rozdzielczością UHD będzie szukał ikonki o wielkości pchły. UHD jest ok przy 27'' a nie przy 15tu.
- Dell Precision 5520 - ta sama skrzynka co XPS, ale o dziwo mniej problemów z wykonaniem (czyżby xpsy celowo były robione na odpieprz, by było taniej?). Niestety matryca FHD w tym precisionie ma mniejsze pokrycie barw niż w XPSie. Pytanie jak z rozpiętością tonalną i zażółceniem.
Oba modele interesują mnie z mniejszą baterią, bym wsadzić mógł HDD. Pytanie, który z nich, przy najmniej grzejącej się konfiguracji bebechów najdłużej pociągnie na tej mniejszej wersji baterii 56-Wh.
Alternatywy nie widzę, choć pociąga mnie kwestia zobaczenia, jak w kwestii rozpiętości tonalnej wypadają asusowe EVW. Jednak Asus Zenbook 15 ma jeszcze więcej diagnozowanych problemów z wykonaniem, na dodatek microSD jest dla mnie sporą upierdliwością.
Ciekawe modele MSI czy zapowiadany lekki 17'' Asus N705UN/UD - mają power i HDMI po prawej stronie, co całkowicie dyskwalifikuje te laptopy dla moich potrzeb.
Macbook pro 15 odpada, bo mentalna przesiadka na inny system jest ciężka, bo nie wsadzę HDD dodatkowego itp, itd.
Czy ktoś coś podpowie w ramach ww. delów (xps i precisiona), ewentualnie może przegapiłem jakąś alternatywę?