chciałabym aby ktoś znający się powiedział mi czy to prawda że dyski SSD pracuja ciszej i czy można taki dysk mieć na dowolnym laptopie np na Asus F6V

nie pracują ciszej tylko bezgłośnie Taki dysk można mieć w dowolnym laptopie ze złączem SATA.

Masz zamiar kupić czy rozpoznajesz teren tylko?

dzięki za informację, chcę kupić asus F6V i właśnie chciałabym z takim dyskiem jeślitojest możliwe i jeśli faktycznie taki dysk jest lepszy

"lepszy" to dość ogólne słowo. Ma swoje zalety ale i wady. Największą z nich jest dość niska prędkość zapisu i stosunkowo krótka żywotność... no i ta cena

Wydaje mi się, że w obecnym czasie nie ma co się jeszcze pchać w dyski SSD. Poczekajmy na ich dopracowanie.

Na rynku sporo jest dysków HDD 2,5" które są naprawdę ciche i szybkie... wybierać, przebierać

dzięki za wyczerpującą i jasną informację. powiedz jeszcze proszę jka jest twoja opinia na temat Asus F6V- 3PO35E a może inny będzie lepszy jakościowo ale tez w 13,3 i stosunkowo niskiej wadze

Co do żywotności dysków SSD ja bym się bynajmniej nie przejmował. Na stronach producentów można znaleźć informacje, że ich trwałość to 10-15 lat, (10.000 cykli zapisu i kasowania danych w każdej komórce przy technologi MLC). Co więcej ponieważ nie maja części mechanicznych trudniej je uszkodzić w wyniku upadku (oczywiście dla chcącego nic trudnego).

Co do ich charakterystyki to wypadają lepiej przy losowym odczycie i zapisie małych porcji informacji, jest to spowodowane szybkim czasem reakcji, nie ma w końcu głowic i talerzy, które muszą się odpowiednio, że tak powiem ustawić. Jednak przy odczycie dużych plików ich przewaga nad tradycyjnymi konstrukcjami nie jest już tak znacząca. Dużo osób stosuje dyski SSD jako partycje systemową. Zasadniczą i podstawową wadą tych dysków to póki co kosmiczna cena! Za takie pieniądze może stworzyć macierz dyskową z tradycyjnych dysków, której wydajność nie będzie jeszcze długo osiągalna dla technologi SSD. Jednak pytanie dotyczy laptopa, w których macierze nie wchodzą w grę. Tutaj dyski SSD to ciekawa alternatywa, bardziej odporny na uderzenia, jednak moim zdaniem cena dyskwalifikuje tego typu rozwiązania.

Co do laptopa to ten ASUS to solidna i wydajna maszyna.

Zupełnie się nie zgadzam z tobą. Żaden HDD na rynku nie dorównuje szybkości SDD nawet velociraptory a juz tym bardziej żaden z laptopowych 2.5"!
Wydajnośc jest tak kosmicznie inna na kożyść SDD że nie ma o czym mówić.

Sam od ponad miesiąca działam na tej technologii a wcześniej używałem szybkich macierzy z HDD i skok mocy jest bardzo duzy. A najwazniejszy dla systemu operacyjnego jest czas dostepu do danych który w SDD jest kilkadziesiąt razy szybszy!

Jedyna wada to cena do pojemności. Ale na filmy itp mozna miec np zewnętrzny dysk a najwazniejsze to system i programy i do tego pojemnośc SDD wystarcza.

chodziło mi głównie o stosunek cena/jakość i dlatego narazie odradzam tego typu dyski. Chociaż, że są szybkie nie kwestionuje. Jeżeli ktoś ma sporo kasy i za wszelką cenę chce mieć szybkiego kompa to proszę bardzo

Pytanie tylko czy do "worda" potrzeba SDD bo co mozna jeszcze na takim lapie robic.

Kożyści są na wszystkim bo wszystko szybciej się uruchamia. System jest bardziej responsywny.
Była mowa też o cichej pracy.

Generalnie jesli ktoś akceptuje koszta to dyski są godne polecenia.

Rafa ma dużo racji, konfrontacja dysków SSD do 2,5 calowych dysków, wypada dla tych drugich bardzo niekorzystnie. Sam czas uruchomienia się laptopa zanim pokaże się nam pulpit, w dużej mierze zależy właśnie od szybkości dysku twardego. Owszem do tanich konstrukcji taki dysk to przerost formy nad treścią, ale należy zwrócić uwagę, że osoba, która pyta o laptopa nie wybiera maszyny tylko do przysłowiowego 'worda'. Procesor z serii P8xxx to jedn z wydajniejszych procesorów dostępnych obecnie w laptopach. Kupujący musi sobie zadać pytanie, czy chce tradycyjny dysk 320GB, czy też dysk SSD ale o pojemności 60GB.

Czyli co rozumiem ze na 13,3" to bedzie autocad, 3d studio etc (nawet duzy arkusz excela to bedzie problem). Bo mnie sie wydaje ze to glownie do "worda" ewentualnie do popisu. Nie ma powodu zeby przeplacac po co kupowac cos czego sie nie wykorzysta.

Ja nie mowie, ze one nie sa wydajne.

To jest tak jak z MP w aparatach ludzie nie rozumieja, ze ma to znaczenie przy druku wielkoformatowym a nie przy odbitkach wielkosci A4.