Zastanawiam się nad wyborem notebooka pomiędzy DELL XPS 15, a SAMSUNG 900X4C.
Chodzi dokładnie o modele:
http://www.x-kom.pl/p/81702-notebook-la ... 1080p.html
http://www.x-kom.pl/p/117632-ultrabook- ... win8.html#

No i teraz, który wybrać?

To zależy do jakich zastosowań będzie wykorzystywany notebook.

80-90% stacjonarnie przez 7 godzin dziennie do pakietu office, adobe reader, sieć tyle, że mam otwartych jednocześnie po kilka do kilkunastu różnych okien
poza tym ma być szybki, wyświetlać wyraziste kolory i fajnie wyglądać

to wszystko bardzo poważnie

po co w takim razie przepłacać za urządzenia tego typu? (dla dyskusyjnego wyglądu?). Poza tym ani to wydajne, ani posiadające jakąś sensowną kulturę pracy (hałas, temperatury).
No i dobór 15,6" ważącego 2,6 kg Della i 13,3, lekko ponad kilogramowego Samsunga pokazuje, że nie do końca przemyślane jest jego przeznaczenie

Płacisz 2x za co? za to że jest to ultrabook (zreszta rynek ultrabookow upada)? Normalny laptop z taka specyfikacja kosztuje 2400zł do tego SSD 128 GB i ten ultrabook nie ma wgl startu.

na stronie jest błąd, ponieważ samsung 900X4C ma 15", a te z końcówką X3C mają 13,3"


Wybrałem te modele ponieważ mi się podobają wizualnie, są wykończone z dobrych materiałów, z testów wyczytałem, że mają dobre parametry. Oglądałem przeróżne notebooki 15,6" (bo ta wielkość mnie interesuje) i prawie wszystkie są wg mnie szkaradne i toporne - oprócz VAIO i Maców. O tych pierwszych czytałem, że są nadzwyczaj wadliwe, a Mac-ki odpadają.

Może ktoś zaproponuje coś godnego uwagi skoro wymienione przeze mnie są be, ale nie za 2-3 tyś zł, bo ten segment mnie nie interesuje i nikt mnie nie przekona. Ma kosztować do 6000 zł, bo tyle na to przeznaczam.
15,6" min. i5 III, HDD min. 750GB 7200 obr, dobry wyświetlacz FHD, min. 8GB RAM 1600Mhz, nienaganne wykończenie (preferowane alu) i świeży design.

Zdajesz sobię sprawe, ze te lapki za 6k które podałes niczym nie odbiegają od lapkow za 3k jesli chodzi o jakość wykonania (szkielet z aluminium, jakośc plastików i zawiasów, ścieralność materiału)? Dalej nie zdajesz sobie sprawy, że płacisz 2X tyle tylko za to, ze laptop jest cienszy o 1cm? Mają dobre parametry? Owsze, maja dobre - jak lapotopy za 2.5k, za 6k mozna oczekiwac minimum i7 + 16 GB RAM + GT660M + SSD 128 GB + porządnej matrycy.

Niestety takich ludzi jak Ty do niczego sie nie da przekonać, więc oszczędze sobie czasu na pomoc w tym temacie.

Pozdrawiam

oglądałem te notebooki za 2,5 tyś i powiem, że nie miały one najnowszych komponentów i były najzwyczajniej brzydkie.
Ale i tak dziękuję Ci za poświęcenie uwagi, choć poza hasłem "2x taniej" i "2500 zł" nic konkretnego nie powiedziałeś, a wobec tego trudno zmienić swoje przekonania. Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz, co mną kieruje.

To jest trochę tak, jakbyśmy rozmawiali o zakupie garnituru. Ja kupuję takie za ok. 3-3,5 tyś, a Ty byś mi próbował uzmysłowić, że takie same można kupić za 1-2 tyś. Zgoda, tylko na co innego patrzymy.

Pozdrawiam

@dinet - nie zgadzam się z Tobą. Analogia jest też kompletnie bez sensu. Kupując garnitur za 3 tyś. masz ogromny skok jakościowy w stosunku do tego za 1200. Tutaj masz skok... nie wiem designu? Kolega dobrze Ci radzi, mówiąc o stosunku wydajność/jakość komponentów - cena. Jeśli głównym kryterium wyboru ma być design, to wybacz ale nie da się nic doradzić. De gustibus est non disputandum.
Dla mnie osobiście ultrabooki to karoseria Ferrari z silnikiem od Focusa

ok, a czy Sony VAIO SVS1512V1E jest wart uwagi?

Zgadza się, że w znacznie niższym przedziale cenowym można zakupić konfiguracje o takich samych parametrach ,a nawet lepszych.
Jednak rozumiemy też kolegę dinet. Każdy kto miał możliwość obcowania z takimi modelami jak Dell XPS 15, Samsung serii 9 czy też HP Envy Spectre 14 doskonale wie dlaczego te notebooki są warte swojej ceny.
W przypadku w/w modeli, parametry to kwestia drugorzędna. Głównym kryterium decydującym o wyborze jest jakość matrycy oraz samo wykonanie notebooka.

Zdecydowana większość licząca na solidność i jakość wykonania, oraz parametry matrycy (IPS) pójdzie raczej w coś z serii HP Elitebook, Dell Precision, Lenovo Thinkpad bo od nich nic lepszego w tym względzie nie ma, aczkolwiek cena potrafi powalić , wygląd też mają "toporny" (choć swojego M6600 zamieniłbym chyba tylko na Elitebook 8760 bo jest również jakby siekierą ciosany, co mi wybitnie odpowiada), o mobilności nie wspominając (jednak stopy magnez/aluminium/ + odpowiednie chłodzenie + mnogość portów muszą swoje ważyć)

Dla designu można kupić Apple lub wspomniane Sony, ale kierowanie się głównie tym aspektem w przypadku laptopa to trochę tak jakby kupować lustrzankę biorąc jako główne kryterium jej kolor Choć każdy ma swoje zdanie i skoro producenci tworzą takie cuda to widać zbyt na nie jest.
Podejrzewam, że to nie ten sam model, ale zapewne jest dosyć zbliżony konstrukcyjnie
http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-So ... 043.0.html
Co prawda najmocniejsza konfiguracja, ale hałas i temperatury powalają. No i nie wiem jak obecna generacja Vaio ale poprzednia miała problem i zamiast czerwonego koloru był pomarańczowy (głośna sprawa omawiana setki razy na wielu forach) - być może w obecnych tego problemu nie ma.

I mała uwaga:
pomiędzy RAM 1600, a 1333 nie będzie praktycznie żadnej różnicy (zwłaszcza, że ten pierwszy będzie miał zapewne CL11, a ten drugi CL9)

ogladalem dzis w sklepie sony svs1512 na w8 i to chyba bedzie to - od jutra maja byc w sprzedazy.