W ciemnych godzinach przed świtem trzy starsze kobiety z wioski stały przy sadzawce w podłodze świątyni. Stały tam również trzy młodsze kobiety, po jednej obok każdej ze starszych kobiet. Natalie była jedną z tych młodszych kobiet, ze wzrokiem utkwionym w basenie. Na szkarłatnych wodach leżało ciało owinięte w sukno; ciało należało do ojca Natalie. Łza pojawiła się w kąciku jej oka, ale szybko ją otarła
https://livesex.bar/ .
Od chwili przybycia Alexa na wyspę wiedziała, że jej ojcu zostało niewiele czasu na życie. Wyspa, z całą swoją mocą, wybrała nowego przywódcę, a stary nie będzie mógł żyć. Wiedziała, że to konieczne, podobnie jak dwie inne młodsze kobiety z nią. Wszyscy trzej zostali ręcznie wybrani przez starszych, aby zająć ich miejsce, gdy starsi odeszli, bo nic tak naprawdę nie żyje wiecznie. Starsi ci żyli i prosperowali na tej wyspie przez ostatnie dwa tysiąclecia i wiedzieli, że ich czas dobiega końca, więc wybrali tych, którzy zajmą stanowiska, gdy ich nie będzie.
Jak dotąd, w ciągu ostatnich kilku tygodni, Natalie przeszła wiele szkoleń, zwłaszcza w zakresie konieczności przestrzegania praw wyspy. Podstawowym prawem było to, że nie zapuszczali się poza granice swojego domu. Drugie prawo stanowiło, że nie powinni próbować rozwijać technologii. W zamian za posłuszeństwo prawu wyspy kobiety otrzymały wyjątkowo długie i zdrowe życie. Ich łona nigdy nie były jałowe, a ich zbiory nigdy nie zawiodły
https://sexchat.bar/ .
Niewielkie ukłucie smutku ogarnęło Natalie, gdy spojrzała na całun, który trzymał jej zmarłego ojca. Wyspa wymagała rzeczy, o których wiele mieszkających tu dziewcząt i kobiet nie zdawało sobie sprawy, rzeczy, o których nie zdawała sobie sprawy przed treningiem. Po pierwsze, chociaż przywódca wyspy, zawsze mężczyzna, również miał zapewnione długie życie, to jednak kosztowało to wysoką cenę. Wyspa powoli pożerała duszę, pierwotną esencję każdego człowieka, który obecnie rządził. Dla jej ojca proces ten zajął półtora wieku; Natalie powiedziano, że przywódczyni, która była przed nim, zajęła tylko sto lat. Z każdym mężczyzną było inaczej.
Druga cena, być może trudniejsza do zapłacenia, miała związek ze starszymi lub kapłankami, jak sami siebie nazywali. Z reguły kobiety na tej wyspie rodziły tylko córki; jednak nie dotyczyło to kapłanek. Czasami rodziły mężczyznę; w takich przypadkach kapłanka musi również złożyć w ofierze własnego syna na wyspie. Czystość nowej duszy zapewni wyspie dużo mocy.
Kiedy Natalie usłyszała te warunki, przez długi czas była zrozpaczona. Prawie popełniła niewyobrażalną zbrodnię i zakończyła własne życie, zamiast kontynuować szkolenie. Jednak Anora, która trenowała Natalie, przekonała ją o konieczności i słuszności takich ofiar. „Nasze życie jest długie i błogosławione” - powiedziała starsza kobieta. - Zapytana cena jest raczej niewielka w porównaniu z nagrodą. I być może wyspa okaże się miłosierna i nigdy nie będziesz mieć syna.
Pomogło również to, że ojciec Natalie powiedział jej, że powinna przejść szkolenie. „To dobre życie”, powiedział. „Nie pozwól, aby ciemna strona naszych błogosławieństw powstrzymała cię przed czerpaniem radości z nagród”. W tym momencie wiedział już o swoim losie, że gdy wyspa wybierze następcę, zginie. Fakt, że wydawało się, że mu to nie przeszkadza, w dużej mierze przyczynił się do tego, że Natalie zgodziła się kontynuować szkolenie.
Teraz, kiedy ona i pozostała dwójka uczniów obserwowały śpiewy kapłanek, woda w sadzawce zaczęła wrzeć i bulgotać. Urosła do dzikiej burzy, której woda groziła rozbryzgiem krawędzi basenu, w którym się znajdowała. W końcu po kilku minutach wody uspokoiły się i, gdy Natalie patrzyła z mieszanymi emocjami, ciało jej ojca powoli zanurzało się w wodzie. W ciągu kilku sekund obserwowała, jak ciało jej ojca zniknęło.
Wtedy kapłanki zaczęły na nowo śpiewać; ich słowa mówiły o błogosławieństwach wyspy i słuszności ofiar. Ich słowa, zgodnie z ich celem, natchnęły w sercach kursantów nadzieję i odwagę, dając im siłę, której będą potrzebować do wypełniania swoich obowiązków w przyszłości. Natalie czuła, jak te słowa podnoszą jej na duchu i łagodzą jej wątpliwości
https://sexcam.bar/ Ceremonia wkrótce dobiegła końca i Anora podeszła do Natalie, trzymając w dłoniach złoty kielich. „Nadszedł czas, aby rozpocząć nową erę w tej krainie”, powiedziała starsza kobieta, wręczając puchar Natalie. „Kiedy się obudzi, podaj mu to, napełnione wodą. Musi codziennie pić z tego kielicha, aby proces się przyjął”. Natalie wzięła kielich, patrząc na swojego mentora. - Czy na pewno to ja powinienem wykonać to zadanie? Moje szkolenie jeszcze się nie zakończyło.
- Jestem pewna - powiedziała Anora, kładąc dłoń na ramieniu młodszej kobiety. „Pomoże to rozwiać wszelkie wątpliwości, a także wzrośnie
