| forum.X-KOM.PL https://forum.x-kom.pl/ |
|
| Pytanko co do sklepów komputerowych https://forum.x-kom.pl/viewtopic.php?f=36&t=416 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | Damian288 [ Czw 02 Mar 2006, 16:55 ] |
| Temat postu: | Pytanko co do sklepów komputerowych |
A tak sobie pomyślałem i nasunęło mi sie pytanko co do sklepów komputerowych.Skąd takie ceny(tanie) są w niektórych sklepach komputerowych.Przecież na założenie i utrzymanie sklepu komputerowego trzeba miec baaaardzo dużo pieniędzy.Nie mówie już o zatrudnianiu pracowników i im płaceniu pensji. |
|
| Autor: | Paweł [ Czw 02 Mar 2006, 20:59 ] |
| Temat postu: | Re: Pytanko co do sklepów komputerowych |
Damian288 napisał(a): A tak sobie pomyślałem i nasunęło mi sie pytanko co do sklepów komputerowych.Skąd takie ceny(tanie) są w niektórych sklepach komputerowych.Przecież na założenie i utrzymanie sklepu komputerowego trzeba miec baaaardzo dużo pieniędzy.Nie mówie już o zatrudnianiu pracowników i im płaceniu pensji. heh ... to proste, sprzedajesz taniej, sprzedajesz więcej. Czysty marketing 
|
|
| Autor: | THG_Stingerek [ Pią 03 Mar 2006, 15:01 ] |
| Temat postu: | |
Niemieckie powiedzienie MASSE MACH KASSE. jesli cena produktu wynosi 200zł to nie kazdy sobie na to pozwoli... A jesli obnizysz ja do 50 zł to kupia go WSZYSSCY ktorzy tylko chca... Pozatym srzedajac wiecej mozna liczyc na upusty.. bo biorac czesci BARDZO HURTOWO mozna liczyc wlasnie na spore obnizki cen. Druga sprawa , ze otwierajac sklep przez pierwszy rok czy dwa firma dziala na kredyt ! Wiec jesli nie wyjda jak najszybciej z zadluzenia to sobie nie poradza. Wiele osob zakladjacych sklepy spzredaje dosc drogo bo chce jak najszybciej wyjsc z dlugow i zaczac zaraibac, ale po kilku meisiacach padaja 
Natomiast jesli ktos stara sie malymi kroczkami splacic kredyty to wyglada to tak ze sprzedaje taniej ... ale wiecej i dluzej... |
|
| Autor: | Damian288 [ Pią 03 Mar 2006, 16:37 ] |
| Temat postu: | |
Tak tylko ile trzeba mieć pieniędzy,żeby otworzyć sklep komputerowy i pewno jakieś certyfikaty |
|
| Autor: | Paweł [ Nie 05 Mar 2006, 16:25 ] |
| Temat postu: | |
Damian288 napisał(a): Tak tylko ile trzeba mieć pieniędzy,żeby otworzyć sklep komputerowy i pewno jakieś certyfikaty Certyfikaty są zbędne a co do tego, że trzeba mieć dużo pieniędzy to nie prawda, bo zawsze można zacząć od zera. Trzeba to tylko dobrze rozegrać
Pozdrawiam. |
|
| Autor: | Damian288 [ Nie 05 Mar 2006, 16:31 ] |
| Temat postu: | |
Paweł zastanawiam sie jak Ty chcesz zacząc sklep komputerowy od zera to jest niemożliwe.A ja słyszałem,że trzeba mieć certyfikaty.Może jutro wypowiedzą sie Ci ze sklepu |
|
| Autor: | Paweł [ Nie 05 Mar 2006, 16:39 ] |
| Temat postu: | |
Damian288 napisał(a): Paweł zastanawiam sie jak Ty chcesz zacząc sklep komputerowy od zera to jest niemożliwe.A ja słyszałem,że trzeba mieć certyfikaty.Może jutro wypowiedzą sie Ci ze sklepu Aby otworzyć sklep komputerowy, wytarczy otowrzyć działalość gospodarczą., pobrać swój NIP, REGON i jazda
Prowadzenie własnej działaności to koszt ok. 700 zł/miesięcznie, którą musimy odprowadzić do ZUS(Zakład Ubezpieczeń Społeczych) i to na tyle ... Oczywiście pieniążki są potrzebne na zakup odpowiedniego towaru, ale fundusze na ten cel możemy pozyskać z kredytów, nie ważne czy to bakowych, czy bezpośrednio w hurtowaniach ze sprzętem komputerowym ... |
|
| Autor: | przemcio [ Pon 06 Mar 2006, 19:00 ] |
| Temat postu: | |
o kurcze, my dzialamy bez certyfikatow:) co to bedzie:)? ooo przepraszam, mamy certyfikat najlepszych cen:) zapraszamy:) |
|
| Autor: | Damian288 [ Pon 06 Mar 2006, 19:11 ] |
| Temat postu: | |
przemcio no z tym sie zgodze,że można bez certyfikatów ale nie zgodze sie z kolegą,że sklep komputerowy da sie otworzyć od zera poprostu jest to niemożliwe.Nie wierze,że zaczęliście od zera napewno włozyliście jakieś pieniądze i to napewno nie małe |
|
| Autor: | THG_Stingerek [ Pon 06 Mar 2006, 20:05 ] |
| Temat postu: | |
Wiesz jak Bill Gates dorobil sie majątku ? OD ZERA. Wiesz , mam kolege ktory ma hurtownie. Kiedys naprawial ludziom kompy za grosze a to po osiedlu a to sasiadowi, wiesc sie rozniosla zaczal naprawiac komputery obcym ludziom bo byl polecany z ust do ust... Potem zaczal sprzedawac czesci, jezdzil po nie pociagami do Krakowa ( ponad 200Km ) tylko po to zeby cos na nich zarobic) W ten sposob dorobils ie kasy ktora pozwolila otworzyc giercownie komputerowa, z tak specyficznym klimatem kolezenstwa i czystej frajdy z grania po nocach ze sciagaly tam tlumy i zeby trafic na moment kiedy 1 z 10 komputerow byl wolny trzeba bylo stac od 6 rano pod drzwiami ( owtwieral o 8 rano ). Mial nie drogo bo 3 zł za godzine a nocka kosztowala 15 zł od osoby ( 10 godzin ) W ten sposob dorobil sie kasiorki i podpisal umowe z Action.pl... teraz w sklepie ma tylko podstawowe rzeczy.. kilka pamieci jakies dyski nagrywarki plyty cd i inne rzeczy pierwszej potrzeby a wszystko zamawia dopiero jak ktos potrzebuje i trzeba czekac 24 godziny. W ten sposob towar nie lezy na magazynie i nie trzeba zamrazac gotowki w towarze ktory nie wiadomo czy zejdzie tylko klient placi ... on placi dostawcy on zarabia swoje, a klient szczesliwy bo ma taniej. Teraz ma kupe kasiory.... a ma dopiero 27 lat !!! I juz zatrudnil 2 osoby bo sie nie moga obrobic z klientami i serwisem a takze innym zamowieniami , czesto dos c nietypowymi. W sumie bez niczego nie da sie zaczac, bo bez chocby pieniedzy na bilety nie rozkrecilby interesu , bez wiedzy ktora posiadl tez nei zarabialby kasy naprawiajac ludziom kompy. Ale to nie sa ogromne pieniadze i w ciagu 10 lat ( tak tak 10 lat ) dorobil si edomu , samochodu, i planuje zalozyc rodzine. A interes sie kreci pomimo tego ze w przemyslu na jednej ulicy masz po 3-4 sklepy z kompami. A jest i u nas apollo i vobis i pare innych ciekawych sklepow... ale ludzie przychodza tam.. bo go zna juz cale miasto. Slyszales kiedys historie o chlopcu ktory sapcerujac ulica , i majac w kieszeni 10 centow dorobil sie fortuny ? bo kupil za 10 centow pomidora.... a kilkanascie ulic dalej sprzedal za 20 centow bo gosc kilkanascie ulic dalej sprzedawal je po 25 centow ? Wrocil i kupil dwa pomidory... Potem kupujac skrzynke sprzedawca spuscil mu cene na 7 centow. potem bral od tego czlowieka po 5-6 skrzynek dziennie po 5 centow za jednego pomidora.... gdy nei mogl dzwigac kupil wozek, i dzielil sie rowno po polowie z kolega.... Gdy podrosl kupil samochod.. ptem ciezarowke.. a dzis jest wlascicielem jednej z najwieszych firm transportowych w USA. |
|
| Autor: | Damian288 [ Pon 06 Mar 2006, 20:45 ] |
| Temat postu: | |
To co zrobił twój kolega to moge uwierzyć,ale to że można zacząć od zera to bajki wyssane z palca.Załozyć działalność gospodarczą jest łatwo ale utrzymać już trudniej.Dzisiaj jak nie masz kasy nie otworzysz nic a jeśli chcesz pożyczke nawet z Urzędu pracy to są schody nie do przejścia.Albo koledzy z x-komu mieli sczęście albo pieniądze bo inaczej w to nie uwierze |
|
| Autor: | Paweł [ Pon 06 Mar 2006, 22:02 ] |
| Temat postu: | |
Damian288 napisał(a): To co zrobił twój kolega to moge uwierzyć,ale to że można zacząć od zera to bajki wyssane z palca.Załozyć działalność gospodarczą jest łatwo ale utrzymać już trudniej.Dzisiaj jak nie masz kasy nie otworzysz nic a jeśli chcesz pożyczke nawet z Urzędu pracy to są schody nie do przejścia.Albo koledzy z x-komu mieli sczęście albo pieniądze bo inaczej w to nie uwierze Heh ... oczywiście, że pewne środki są potrzebne ... ale, bardziej od nich zwykła chęć do pracy
W hurtowniach można zamiawiać z dnia na dzień i nie wcale nie musisz mieć wszystkiego na sklepie .. jeżeli np. klient zamówi zestaw komputerowy, ty robisz zamównie w hurtowni na następny dzień przychodzi towar, firma składa komputer, potem dokłada swoją marżę i GOTOWE Koszt konieczeniej inwestycji to od 1500zł do 6000zł w zależności od zestawu ceny zestawu komputerowego.
Dochodzi jeszcze koszt wynajmu lokum i opłat za np. energię elektryczną, ale to można wliczyć w koszty ... tak więc na start potrzebujesz +/- 10000 tys. zł, ale tą kwotę można dość łatwo zdobyć w każdym banku. ] Możesz też zacząć prowadzić firmę bez siedziby i składać komputery po konustalcji, czy to w domu na miejscu u klienta, czy telefonicznie, co nieweluje koszty do wspomnianych wcześniej 700 zł miesięczenie, kosztów ewentualnego transportu (nie musisz tego oferować na początku!), oraz ceny za pierwszy zestaw jaki musisz zakupić w hurtowni. Reasumując, dla chcącego nic trudnego. Jest potrzebne tylko samozapracie, trochę wiedzy i powtóże raz jeszcze ... chęć do pracy
Pozdrawiam. |
|
| Autor: | Damian288 [ Pon 06 Mar 2006, 23:07 ] |
| Temat postu: | |
Paweł zgodze sie co do części twojej wypowiedzi,że możesz zamawiać,ale żeby uzyskać kredyt z banku to nie tak łatwo.Myślisz,że sie nie starałem.Jeśli pan będzie prowadzić 3 miesiące działalnośc gospodarczą to owszem.Co do jazdy do klientów lub ogłoszenia-tak masz racje można i tak i nawet tak robiłem ale to nie jest łatwo chociaż chęci mam cały czas.Poprostu jest tyle sklepów komputerowych,że kto ma iśc to woli do sklepu.Sam miałem klienta któremu wybrałem części itd,ale chciał,żeby mu złozyli w sklepie.Ogólnie jeśli chodzi o rozpoczęcie działalności obojętnie jakiej to trudne nie jest.Trudniejsze jest utrzymanie jej i mieć pieniądze bo zawsze jakieś tam trzeba włożyć w tą działalność.Dzisiaj czasy są niestety trudne i niestety utrudniają nam na każdym kroku.Chęci są ale to czasem za mało. |
|
| Autor: | THG_Stingerek [ Pon 06 Mar 2006, 23:27 ] |
| Temat postu: | |
Cytuj: Poprostu jest tyle sklepów komputerowych,że kto ma iśc to woli do sklepu trzeba mieć cos czego nie maja sklepy, przyjazna koleżeńska atmosfera i SZYBKOŚĆ I SPRAWNOŚĆ. I udowodnienie że sprzedawcy w sklepach ( wiekszosc drobnych sklepow oraz VOBIS ) to naciągacze i oszuści. ( przykaldem komputer w Vobisie za 3700zł... P4 3.4Ghz 256RAM GF5500 256MB 64bit. Dysk 120GB jakis czytnik pamieci Nagrywarka DVD Monitor LCD HIghscreen 15" Zasilacz Codegen 300W. Plus drukarka , glosniki ( o wartosci 30 zł ) klawiaturka mysz itd Taki wlasnie komputer probowal wcisnac Pan , Pani .. przy klientach poprosilem zeby mi zlozyl na szybko nastepujacy zestawik Sempron 3000+ 1GB RAM Kingston GF6600GT Dysk Samsung 200GB Plyta EPOX 8NPA7I Zasilacz Chieftec 360W nagrywarka DVD Mnitorek BENQ 17" LCD Plus Creative 2.1 , drukarka (nie pamietam jaka ale miala sluzyc tylko do tekstu w duzych ilosciach wiec wzialem najbardziej ekonomiczna z najtanszym tuszem ) klawiatura i mysz porzadne. I obudowa duza i przestronna z dodatkowym cichum 120mm wentylkiem z przodu. A potem poprosilem tego pana zeby podal cene mojego zestawu i powiedzial przyklientach ktory jest lepszy... Zagotowalo sie w nim, powiedzial ze moj jest tanszy i lepszy. Zapytalem dlaczego ? Powiedzial bo ma 4x wiecej pamieci, 10x szybsdza karte graficzna, szybszy i bardziej energooszczedny procesor, wiekszy dysk lepszy i wiekszy monitor... I caly zestaw tanszy o 700zł... Ta pani poprosila numer telefonu do mnie, pojechalismy do znajomego w ciagu 4 godzin miala kompa w domu sprawnego i gotowego do dzialania. Cichutkeigo i bezpiecznego, za 850 zł mniej... zgadnijcie co zrobila z kasa ktora zaoszczedzila. Dala mi te pieniadze bo powiedziala ze skoro pan z Vobisu przyznal ze moj komputer jest lepszy, to jak zaplaci tyle samo co za tamten to i tak bedzie do przodu. I tak oto zarobilem 850 zł w 4 godziny. Tak trzeba podchodzic do klientow, miec cos czego nie maja inni. Powiedz prosze ilu sprzedawcow odradzi 64bit karte graficzna z 256mb pamieci ? Ilu zaproponuje lepszy zasilacz ? Ilu powie ze P4 to grzalki i Watożerne procesory ? moze 10 % z nich. Ludzie sa malo zamozni i jak widza takie cos jak sytuacja powyzej to krzywym okiem patrza na srpzedawcow bo ci wciskaja wszytko jak sie patrzy zeby tylko zarobic. ( nie ma tu nic do panów z X-Kom ) takich sytuacji mialem juz kilkanascie ( akurat bylem w Sklepie po tasme do dysku/kabelek/plytki cd i inne ***** ) Ludzie placili od 300 do 850 zł !! z dobrej woli. jak powiedzialem kiedys klientce 35 zł za wizyte w domu u niej i instalacje glosnikow 5.1 i ustawienie wszystkiego to sie popatzryla jak na idiote na mnie, dala mi 50 zł oi powiedziala reszty nie trzeba. A dojazd kosztowal mnie 2 zl autousem a roboty bylo moze na 30 minut wlacznie z rozstawieniem i podlaczeniem. I co ty na to ? Aha ten kolega o ktorym mowilem ma ten sklep i giercownie u siebie w domu w piwnicy !! A zanim zdobyl kase na aranzacje i remont piwnicy , to funkcjonowal w garazu. A wczesniej , poprostu u siebie w pokoju. Spal ze sprzetem swoja droga ja tez tak mialem przez jakis okres
|
|
| Autor: | Damian288 [ Pon 06 Mar 2006, 23:53 ] |
| Temat postu: | |
THG_Stingerek może faktycznie masz racje,ale niestety z ludźmi nie tak prosto.Najlepiej by było pracować w sklepie komputerowym,ale mają jakieś dziwne wymagania |
|
| Strona 1 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|