Witam serdecznie.
Laptopa kupuję w maju, zależy mi na czymś dobrze zbudowanym (w domyśle: nie uginało się, nie trzeszczało, nie przegrzewało na palmrestach, nie paliło od kropli wody w klawiszu i tak dalej), a przy tym wydajnym. Myślę, że i5 będzie najrozsądniejszą opcją (i7 podobno daje niewspółmierny do skoku wydajności skok poboru mocy i wyższą temperaturę, poza tym nie pracuję w nasa), do tego jakieś 4 giga ramu, choć nigdy nie pogardzę pamięcią.
Dysk 500 myślę, że wystarczy, obecnie mam 250 i daję radę. A to wszystko z około piętnastocalową (nie orientuję się co tam teraz po przecinkach wrzucają) matrycą. Fajnie byłoby mieć USB 3.0. No i jakaś dedykowana grafika mimo rzadkiej gry by się przydała, bo xbox zostaje w domu. Póki co na celowniku miałem lenovo y570, ale coś mi się w nim nie podoba. Wydaje mi się strasznie klockowaty i ociężały.
Więc, moi drodzy, poratujcie swoją mądrością.