Gra nie jest nowością ale moge z czystym sumieniem polecić ją fanom tego typu gier a zwłaszcza takim osobom jak ja czyli maniakom F1
No ale do rzeczy.Gra o ktorej mowa jest zrobiona na bazie gry F1 Challenge 99-02.Można powiedziec ze jest to mod do gry F1 Challenge 99-02 na sezon 2006.Jest on zrobiony przez polaków, podobnie jak mod na 2007.Wróciłem do tej gry po roku przerwy i na nowo się wkręciłem.
Mamy do wyboru pojedyńczy wyścig,testy, mistrzostwa świata no i oczywiście tryb multiplayer.
Grafika nie powala na nogi ale jak dla mnie jest więcej niz wystarczająca (ale to kwestia gustu)
.Nie ma tutaj trybu kariery.Ustawiamy po prostu poziom przeciwników, poziom różnych "pomocy" typu niezniszczalność, brak zużycia opon i paliwa oraz całą masę 'asystentów' sterownia, hamowania, trakcji, odyzkiwania kierunku jazdy i wiele innych i zaczynamy mistrzostwa.Mistrzostwa odbywaja się zgodnie z kalendarzem mistrzostw świata z 2006 roku.Tory,bolidy i Nazwiska kierowców są oryginalne.W bolidzie możemy ustawić dosłownie wszystko od hamulców,przez skrzynie biegów, siłę docisku, do tłumień odbić i dobić (wyższa szkoła jazdy 
).Oczywiście każdy tor wymaga innych ustawień więc dopasowanie do siebie odpowiednich na dany tor trwa jakiś czas i wymaga troszkę treningu.Realizm gry zależy od ilości ustawionych pomocy im mniej tym bardziej gra staje się realna.Gra jest realna do tego stopnia,że jeśli jedziemy kwalifikacje to standardowo trwa ona godzine i musimy czekać do jej końca.Opuszczenie kwalifikacji powoduje start do wyścigu z ostatniego miejsca (osobiście jak tak robię bo nie chce mi sie czekać 
).Możemy również ustawić 100% długości wyścigu czyli będzie on trwał tyle co prawdziwe Grand Prix na danym torze w 2006 roku.Pogode mozna sobie ustawić ale polecam jej "nie tykać" bo nie ma to jak nagle zacznie padać deszcz i cała taktyka ustawiona przed wyścigiem idzie w siną dal i trzeba szybko zmienić taktyke w trakcie wyścigu.Grę zacząłem od 90% poziomu przeciwników (max jest 120%) i z prawie wszystkimi 'asystentami'.Opuszczałem kwalifikacje i zawsze startowałem jako ostatni.Wszystkich wyścigów co prawda nie wygrałem ale mistrzostwo zdobyłem bez większych problemów.Miałem włączoną niezniszcalność więc zdażało się , że przypadkowo taranowałem kogoś i nic mi się nie stało.To samo było po uderzeniu w bande przy prędkości ponad 300 km/h .
Teraz gram na 100% i mam wyłaczoną niezniszczalność i naprawdę trzeba juz uważać bo jeden błąd i koniec wyścigu.Oczywiście wyścig możemy skończyć na kilka innych sposbów np. dyskwalifikacja czy awaria jakiegos podzespołu w bolidzie.Podczas wyścigu obowiązują oczywiście flagi(można wyłączyć w opcjach) oraz tzw. kary stop and go za np. ścięcie zakrętu.
Klika screenów:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93f61b49e8e80009.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cbea1ddd6382cd91.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fd1f365688a1a96.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94b0e7414814bbd7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/57db68d312c3695b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdaa838ad69efb98.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e2b4cc746688364.html
Tak to mniej więcej się prezentuje
