Hej. Widzę że nikt nic nie pisze więc się wypowiem, ponieważ moja dziewczyna ma ipada 2 mini o którym piszesz, wiec miałem okazję korzystać 
1. Edycja dokumentów office. Otwarcie - bezproblemowe ( o ile nie jest to openoffice). Jeśli natomiast chodzi o edycje potrzebujemy zewnętrznych apek. Na szczęście oryginalny office microsoftu jest darmowy,
Mała dygresja na temat systemu. Cały sklep iplowy jest jakby trochę "opustoszały" . Nie jest to bieda jak w windowsie ze niczego popostu nie ma a jak jest to niedopracowane, ale często za aplikacje żądana jest opłata, podczas gy odpowiednik tego samego (!) producenta na androida jest bezpłatny, co jest po prostu chore. Dodatkowo, jeśli lubisz przed zainstalowaniem przeczytać recenzje użytkowników to na ios zapomnij - nikt w sklepie prawie nie komentuje ani nie ocenia aplikacji.
Co do systemu - cały ios jest "bezproblemowy" - przyjemnie się go naprawdę używa, jest ładny, kolorowy i wgl. Mozna wszystko przeglądać, ściągać dokumenty które działają tak po prostu. Ale ogólnie jak chcesz zrobic cos bardziej skomplikowanego to są problemy o których człowiek by mógł nawet nie pomyśleć.
Na przykład aby usunąć wszystkie kontakty z telefonu trzeba połączyć ipada z komputerem przez itunes. I ogólnie do wszystkiego potrzebny jest itunes - nawet jeśli chcesz używać innego programu do zarządzania plikami w ipadzie to i tak itunes musi być zainstalowany. Wiąże się to z tym że każda wymiana plików nie jest łatwa. Sam itunes z kolei jest nie konsekwentny i na pewno nie intuicyjny. Sam musiałem oglądać tutoriale jak zrobić za jego pośrednictwem jakieś prozaiczne rzeczy.
Nie wspomnę też o całej pompie apple na to abyś czuł że masz gorsze urządzenie. Miałem ipada mini 1 z systemem 8, który już zamulał, mimo że na 7 było idealnie płynnie a zbyt dużo funkcji nie doszło. Oczywiście o opcji downgroadu zapomnij...
Myślę , kupię dziewczynie mini 2, w końcu 2 generacje procesora wyżej oraz 2x więcej ram, to na pewno uciągnie ta 8...
A tu nic . Zamula jak mój ipad mini. Jaki z tego wniosek? Urządzenia są specjalnie zamulane przez soft po to abyś kupił najnowsze.... Chore.
No i konkluzja taka - jak stać cie na płatne apki, a do tego lubisz prestiż apple oraz nie chcesz robić nic wymagającego tylko czytać neta, oglądać youtube, czytać książki - polecam. Smartcover, o ile kupisz oryginał naprawdę jest genialny, ipadzik lekki, proporcje ekranu świetne, aparaty naprawdę dobre, i to że jak nie używasz tabletu to nie ciągnie prawie nic baterii (około 5% w tydzień jak jest zgaszony) - to jak najbardziej polecam. Ładny, chudy, metalowy, wygodny.
Jeśli wymagasz czegoś więcej - nawigacji, edycji plików tak jak piszesz etc - nie bierz.
Z alternatyw - jeśli potrzebujesz do zadań raczej profesjonalnych - windows. Tylko ze pamiętaj o ładowarce bo windows po zgaszeniu ekranu i tak po 3 dniach zje cała baterie. Jeśli chcesz coś pośrodku - android.
Pozdro.
|
).